"Mój makijaż był jedną z niewielu rzeczy w trakcie organizacji ślubu, która w ogóle nie spędzała mi snu z powiek (a przyznać trzeba że panikara ze mnie straszna :)). Ja po prostu wiedziałam, że będę w najlepszych rękach, jakie mogę sobie tylko wyobrazić. Wiem co mówię, bo w mojej pracy spotykam się z różnymi wizażystkami. I wiecie co? Nie pomyliłam się w ogóle! Oczywistym jest, że Ania maluje absolutnie CUDOWNIE i potrafi pędzelkami robić prawdziwe czary, a do tego jest cudowną, kochaną osobą i doskonale rozładowuje przedślubny stresik! Makijaż wyglądał niesamowicie i trzymał się perfekcyjnie pomimo moich OGROMNYCH wzruszeń Aniu Kochana dziękuję, że byłaś z nami (Ania malowała też całą babską część mojej rodziny) w tym dniu, zdecydowałaś się przejechać niemały kawał drogi, no i że trafiłaś do naszego lasu Bez Ciebie to by w ogóle nie było to samo! <3 "